Raportuj komentarz

Jeden z najbardziej obiektywnych, wyważonych tekstów zamieszczonych w Internecie po 11.03.2011. - mieszkam w Japonii od kilku miesięcy i jestem pod wrażeniem tego, jak nie dała się Pani ponieść niedobrym emocjom, które w kryzysowych sytuacjach czasem nastawiają przeciwko wszystkim i wszystkiemu. Dziękuję za ten artykuł (☆☆☆☆☆) i serdecznie Panią pozdrawiam.
PS: Nie wiedziałam, że jest coś takiego, jak lista kontaktowa. Podczas kolejnej wizyty w ambasadzie będę pamiętać, aby o nią dopytać. Dziękuję.