gazeta.jp Polonia Japonica

Polonijny portal internetowy funkcjonujący w polsko-japońskiej przestrzeni międzykulturowej, prowadzony przez grupę Polek mieszkających, pracujących i działających w Japonii.

 

Galeria

A+ A A-

Krzysztof Urbański dyryguje w Tokio Wyróżniony

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Suntory Hall, Tokio, 18 października 2014 roku. Na głównej scenie koncertowej występuje dziś Tokijska Orkiestra Symfoniczna i jej pierwszy gościnny dyrygent Krzysztof Urbański. Grają utwory polskich kompozytorów Wojciecha Kilara i Witolda Lutosławskiego, a także „Koncert skrzypcowy” Antonína Dvořáka, gdzie partię skrzypiec wykonuje japońska skrzypaczka Sayaka Shoji. 

Na pierwszy rzut oka widać, że maestro dzisiejszego koncertu - Krzysztof Urbański jest wyjątkowo młody. Mając zaledwie 32 lata Urbański jest już dyrygentem trzech orkiestr i rzadko gości w Polsce, bo świat jest jego miejscem pracy. Na tokijskiej scenie pojawił się po raz pierwszy w listopadzie 2009 roku i od razu zabłysnął talentem. O kwietnia 2013 roku pełni funkcję pierwszego gościnnego dyrygenta Tokijskiej Orkiestry Symfonicznej. Młody dyrygent nie wstydzi się kierować muzykami, którzy są w wieku jego ojca lub nawet dziadka. „Geniusz, cud, międzynarodowa gwiazda. Obdarzony niezrównaną inteligencją muzyczną i darem błyskawicznego uczenia się. Czaruje młodzieńczą świeżością. Często dyryguje z pamięci, ale z wielką precyzją. Podbija serca publiczności i muzyków.” – tak o nim piszą na świecie.

Na powitanie dyrygent serwuje słuchaczom intensywną i efektowną dawkę polskiego folkloru: poemat symfoniczny „Krzesany” Wojciecha Kilara to muzyczny obraz Podhala, majestatyczny i żywiołowy, ognisty i czuły jednocześnie. Utwór powstał równo 40 lat temu i skomponowany został na wielką orkiestrę symfoniczną z udziałem dużej ilości instrumentów perkusyjnych. Zaprezentowany na Warszawskiej Jesieni w 1974 roku wzbudził zaskoczenie swą awangardowością i bezpośrednimi nawiązaniami do muzyki góralskiej. Urbański dyryguje z pamięci, bez partytury na pulpicie, a występ zostaje nagrodzony hucznymi brawami. Nie sposób nie pomyśleć, że to hołd złożony powszechnie znanemu i lubianemu kompozytorowi, który zmarł w grudniu ubiegłego roku w wieku 81 lat. Następny punkt programu łagodzi emocje widowni rozhuśtane potężnymi akordami, bowiem Sayaka Shoji w Koncercie skrzypcowym Dvořáka udowadnia, że skrzypce to instrument anielski. Japońska wirtuozka jest, podobnie jak Urbański, młodą, ale już wybitną gwiazdą, pierwszą japońską laureatką Konkursu im. Paganiniego w Genewie (1999) i jednocześnie jedną z najmłodszych laureatek tego konkursu.

W drugiej części mamy możliwość wysłuchać „Koncertu na orkiestrę" (1954) Witolda Lutosławskiego. Utwór został skomponowany na zamówienie, dla powstającej wówczas Orkiestry Filharmonii Warszawskiej. Lutosławski wykorzystał materiał muzyczny polskiego folkloru, jednak ludowe melodie poddał daleko idącym modyfikacjom i przetworzeniom. Sięgnął po pieśni ludowe zamieszczone w pięciu tomach zbioru „Mazowsze” Oskara Kolberga. Melodie pochodzące z tego regionu pojawiają się w całym Koncercie i stanowią podstawę wszystkich głównych tematów i motywów, które powtrarzane są wielokrotnie i łańcuchowo.Lutosławski nie był wielbicielem inspiracji folklorystycznych i niniejszy koncert jest jedynym jego poważniejszym dziełem czerpiącym z tego źródła. Efekt pracy kompozytora przekroczył jednak pierwotne założenia i dziś Koncert jest jednym z najczęściej wykonywanych jego utworów.

Sobotni wieczór w Suntory Hall upływa pod znakiem świetnej polskiej muzyki XX wieku, a słuchacze nagradzają artystów rzęsistymi oklaskami. Na tokijskiej scenie maestro Krzysztof Urbański dyryguje z pasją i młodzieńczą energią. Utwory polskich kompozytorów prowadzi z pamięci. Bogata mimika i wyraziste, aczkolwiek eleganckie ruchy całego ciała uatrakcyjniają dynamiczny spektakl muzyczny. Oczekujemy na dalsze koncerty pod batutą młodego polskiego dyrygenta.

Krzysztof Urbański i Tokijska Orkiestra Symfoniczna (Tokyo Symphony Orchestra) wystąpili tym razem na trzech koncertach. Dwukrotnie w Kawasaki (12 i 19 października w Muza Kawasaki Symphony Hall) i raz w Tokio. Podczas pierwszego koncertu zaprezentowali wojenną 7 Symfonię „Leningradzką” Dymitra Szostakowicza.

 

BIOGRAFIA  (http://krzysztofurbanski.com)

Krzysztof Urbański jest Dyrektorem Muzycznym Indianapolis Symphony Orchestra, Głównym Dyrygentem i Artystycznym Liderem Trondheim Symfoniorkester, Pierwszym Gościnnym Dyrygentem Tokyo Symphony Orchestra a także Pierwszym Gościnnym Dyrygentem NDR Sinfonieorchester (od sezonu 2015/16). W latach 2014-2015 zadebiutował bądź zadebiutuje z Berliner Philharmoniker, London Symphony Orchestra, New York Philharmonic, Chicago Symphony Orchestra, Pittsburgh Symphony Orchestra i in.

W poprzednim sezonie poprowadził dwie europejskie trasy koncertowe, z Czech Philharmonic Orchestra i European Union Youth Orchestra, a także wystąpił po raz kolejny na Schleswig Holstein Musik Festival dyrygując Akademie Orchestra. Został zaproszony do udziału w festiwalu jubileuszowym Krzysztofa Pendereckiego w listopadzie 2013 roku. Poprowadził wtedy Sinfonię Varsovię (w Trenie Ofiarom Hiroszimy) podczas koncertu, na którym dzielił podium z Charlesem Dutoit i Valerym Gergievem.

W 2007 roku ukończył studia w klasie Profesora Antoniego Wita na Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. W tym samym roku zdobył jednogłośnie Pierwszą Nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Dyrygenckim podczas Praskiej Wiosny. W latach 2007-2009 dyrygent-asystent maestro Wita w Filharmonii Narodowej. W 2011 roku otrzymał tytuł Adjunct Professor of Jacobs School of Music (Indiana University).

Zaloguj się, by skomentować
© 2013 www.polonia-jp.jp

Logowanie lub Rejestracja

Zaloguj się