Galeria
Wraz z nadejściem ciepłych dni, rozpoczyna się w Japonii sezon na lokalne święta i uliczne festiwale. Często możemy wówczas usłyszeć porywającą, rytmiczną muzykę bębniarzy grających na taiko.
Nazwa taiko oznacza dosłownie „duży (gruby) bęben”, ale określa się nią wszystkie bębny bez względu na ich rozmiary, od najmniejszych do ponad dwu i pół metrowych olbrzymów. Tradycyjnie, korpus bębna był wykonywany z jednego kawałka drewna, obecnie wykonuje się go najczęściej z połączonych ze sobą klepek. Taiko zrobione z litego drewna są unikalne i przedstawiają dużą wartość. Największy bęben wykonany z jednego pnia drzewa (kurinuki taiko) ma średnicę 273cm, długość 273cm i waży 4,5 tony. Można zobaczyć go w Muzeum Matsuri no Mori w Takayama. Smutnym elementem jego historii jest fakt, że został zrobiony z 1300-letniego drzewa, wyciętego z serca kameruńskiej dżungli na zamówienie miłośnika tych instrumentów.
Ze względu na podobieństwo japońskich taiko do bębnów chińskich i koreańskich przypuszcza się, że przywędrowały one do Japonii z kontynentu azjatyckiego przed IX wiekiem. Dzięki japońskim rzemieślnikom taiko przekształciło się z czasem w oryginalny instrument japoński.
Początkowo bębny używane były podczas działań wojennych. Ich dźwięk wykorzystywano do wydawania komend, koordynacji działań, a także do odstraszania wroga. Oglądając sceny batalistyczne na dawnych zwojach malarskich, często można zauważyć żołnierzy z bębnami. Dobosze (taiko-yaku) byli odpowiedzialni m.in. za wyznaczanie tempa marszu, gdy oddział zbliżał się do miejsca bitwy.
Przez wieki bicie w taiko w japońskich wioskach było sygnałem do rozpoczęcia pracy lub alarmem ostrzegającym przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Z czasem istrumentowi zaczęto przypisywać właściwości mistyczne, a kiedy ten pogląd upowszechnił się w ludzkiej świadomości, w taiko mogli uderzać jedynie kapłani lub wyznaczeni przez nich mężczyźni.
Taiko od dawna były używane w muzyce dworskiej (gagaku) oraz w tradycyjnych teatrach nō i kabuki. Instrumenty wykorzystywane w gagaku charakteryzują się bogatymi zdobieniami i są bardzo eleganckie.
Osobliwe brzmienie bębnów taiko sprawia, że od wieków spełniają one także ważną funkcję rytualną. Można je usłyszeć podczas różnych obrzędów religijnych zarówno w chramach shintoistycznych, jak i w świątyniach buddyjskich. W dawnej Japonii uważano bowiem, że niezwykły dźwięk taiko ułatwia kontakt z bóstwami.
Współczesna historia bębnów rozpoczyna się wraz z powstaniem pierwszego zespołu bębniarzy. Stało się to w 1951 roku dzięki jazzowemu perkusiście Daihachi Oguchi, który postanowił stworzyć aranżacje jazzowe dawnych utworów skomponowanych na ten instrument. Był to całkowicie nowatorski pomysł, ponieważ taiko nigdy wcześniej nie były używane w zespołach muzycznych. Po pewnym czasie Oguchi założył zespół, w którym wykorzystał bębny różnej wielkości – tak powstał pierwszy zespół bębniarzy (kumi-taiko). Cieszące się popularnością występy grup bębniarzy sprawiły, że ich ilość rosła w szybkim tempie. Każdy zespół wypracowywał sobie własny niepowtarzalny styl gry.
Prawdziwy rozkwit sztuki gry na taiko nastąpił po roku 1970, kiedy to japoński rząd przeznaczył fundusze na zachowanie zanikających elementów kultury. Wiele małych społeczności wykorzystało zdobyte środki na założenie i utrzymanie kumi-taiko. Obecnie w Japonii istnieje ponad 5 tysięcy takich zespołów, przy czym większość z nich to lokalne, kultywujące tradycje grupy grające podczas ludowych festiwali i świąt. Niektórym udało się zyskać duży prestiż i międzynarodową sławę. Muzyka tworzona przez bębniarzy była pierwszym japońskim gatunkiem muzycznym, który zdobył popularność poza granicami Japonii.
Jednym z najbardziej znanych zespołów taiko w Japonii i na świecie jest utworzona w 1981 roku grupa Kodō z wyspy Sado. Członkowie grupy, której nazwę można przetłumaczyć jako „dzieci bębnów”, żyją w osadzie znajdującej się w południowej części wyspy tworząc swoistą wspólnotę. Rygorystyczne treningi fizyczne, specjalny sposób odżywiania i codzienna praca nad doskonaleniem swoich umiejętności, sprawiają, że każdy występ Kodō jest nie tylko wyjątkowym doświadczniem muzycznym, ale także pokazem niebywałej siły i umiejętności akrobatycznych. W kompozycjach grupy bywają wykorzystywane także inne tradycyjne japońskie instrumenty, takie jak flet i shamisen, które urozmaicają koncerty bębniarzy. Swoją fascynującą grą Kodō zachwycają niemal cały świat i słusznie uważani są za muzycznych ambasadorów Japonii. Obecnie przez cztery miesiące w roku muzycy koncertują poza granicami kraju, przez kolejne cztery zdobywają serca słuchaczy w Japonii, a resztę czasu wykorzystują na tworzenie nowych kompozycji i odpoczynek.
Dawniej świat taiko był domeną mężczyzn. Uważano, że kobiety nie mają wystarczająco dużo siły, aby dorównać męskiej szybkości, ekspresji i dynamice gry. Z czasem pogląd ten uległ zmianie i obecnie w zespole Kodō gra 26 mężczyzn oraz 6 kobiet. Dla każdego członka zespołu „bicie w bęben” jest nie tylko kwestią doskonalenia swoich umiejętności, ale także, a może przede wszystkim, filozofią życia.
Oprócz Kodō jest wiele innych zespołów, które koncertują i odnoszą sukcesy na świecie. W Polsce bardzo popularny jest zespół Wadaiko Yamato pochodzący z wioski Asuka. Na jego występy zjeżdżają się każdorazowo fani z całej Polski.
Koncerty zespołów taiko to niezwykłe widowiska, połączenie wirtuozersko zagranej muzyki, tańca i czarującego rytmu. Artyści po mistrzowsku nawiązują kontakt z publicznością, m.in. poprzez zachęcanie do wspólnego wybijania rytmu melodii, wyklaskiwania przez publiczność rozpoczętego taktu, czy powtarzanie zagranego fragmentu. Wzbudzają podziw wprowadzając do wykonania trudnych kompozycji elementy humoru i akrobacji. Gorąco zachęcam wszystkich do wysłuchania koncertu taiko-kumi w sali koncertowej. Magiczne brzmienie bębnów taiko sprawi, że zostaną Państwo ich wielbicielami.
Pod linkiem zamieszczonym poniżej, można obejrzeć fragment występu zespołu Kodō. Proszę wysłuchać całego nagrania, ponieważ mistrzowie gry na taiko stosują zasadę dozowania napięcia i swój kunszt gry ukazują słuchaczowi stopniowo podczas wykonywania utworu.
https://www.youtube.com/watch?v=C7HL5wYqAbU
Zdjęcia zostały zrobione przez Hannę Draus podczas majowego festynu w Ikebukuro.
Anna Łata – absolwentka Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Pedagog, nauczycielka języka polskiego w Szkole Polonijnej w Tokio od początku jej istnienia. Miłośniczka kuchni wegetariańskiej. W wolnych chwilach instruktorka tańca fitness zumba. Jej pasją jest psychologia oraz taniec.
Komentarze
- PLUSK WODY DO STAREGO STAWU WSKOCZYŁA… Skomentowane przez ELZBIETA dodany czwartek, 08 listopad 2012 19:09 O stawie i żabie (Literatura, Język)
- Chcialbym na poczatku powiedziec, ze naprawde… Skomentowane przez Seweryn Karłowicz dodany piątek, 24 sierpień 2012 04:47 Tematyka spotkania polonijnego w ambasadzie 5 lipca br. (AKTUALNOŚCI)