Galeria
Japońska wiśnia sakura jest rośliną bogatą w symboliczne znaczenia. Zapewne wielu czytelnikom jej kwiaty kojarzą się z filozoficznie pojmowaną ulotnością piękna i nietrwałością istnienia. Od najdawniejszych czasów kwitnienie wiśni jest także ściśle związane z cyklem rolniczym. Sakura rozkwita wiosną, zwiastując początek nowego sezonu w przyrodzie, sezonu odradzania się do życia i bujnego rozwoju. Sakura niesie nadzieję, może stać się symbolem pokoju.
Pani Toshiko Itō, lat 70, sadzi japońskie wiśnie w różnych miejscach na świecie, także w Polsce, gdzie nadal drzew sakurowych mamy bardzo niewiele. Pani Itō jest przewodniczącą działającego w Tokio stowarzyszenia Ipil-Ipil no Kai (イピル・イピルの会). Nazwa stowarzyszenia pochodzi od drzewa ipil-ipil (leucaena leucocephala), które rośnie m.in. na Filipinach. Tam sięgają początki organizacji wolontariuszek, która skupia głównie kobiety określane w Japonii mianem shufu, czyli zawodowe gospodynie domowe. Stowarzyszenie Ipil-Ipil no Kai powstało w 1985 roku i w początkowym okresie wspierało szkoły na Filipinach, potem organizowało pomoc humanitarną dla krajów takich jak Rwanda, Turcja i Tanzania.
W 1998 roku doszło do pierwszej wizyty przedstawicielek stowarzyszenia w Bośni i Hercegowinie. Wtedy miejscowa organizacja opiekująca się dziećmi upośledzonymi otrzymała od japońskich wolontariuszek samochód. Naoczne zetknięcie się ze spustoszeniami wywołanymi przez wojnę w naturalny sposób wywołało uczucia pacyfistyczne i wkrótce narodził się pomysł sadzenia japońskich wiśni. W Japonii ludzie zbierają się pod kwitnącą sakurą, aby razem cieszyć się i bawić. Podarowanie komuś drzewka sakury niesie więc przesłanie pokojowe, a sama wiśnia jest w rozumieniu ofiarodawczyń symbolem pokoju.
Do 2014 roku wolontariuszki zasadziły 1750 drzewek w 7 miastach Bośni i Hercegowiny, w tym 1140 w Sarajewie, gdzie w miejscach symbolicznych dla historii tego miasta powstają już prawdziwe wiśniowe aleje. Akcje wolontariuszek polegają nie tylko na sadzeniu drzew, ale także na dalszej nad nimi opiece. Obecnie Ipil-Ipil no Kai od czasu do czasu wysyła do Sarajewa i innych miast japońskiego ogrodnika, który pomaga w hodowli drzew. W 2014 roku w porze kwitnienia wiśni rozpoczęto organizację konkursów rysunkowych dla dzieci.
Po wielkim kataklizmie 2011 roku wolontariuszki zwróciły swoją uwagę w kierunku terenów poszkodowanych znajdujących się w ich własnej ojczyźnie. W Kraju Kwitnącej Wiśni symbolika tego drzewa jest z pewnością odczuwana silniej niż za granicą. Do tej pory wolontariuszki zasadziły już 860 drzew w regionie Tohoku, od Iwate po Fukushimę.
Do Polski zaprowadziły panią Toshiko Itō m.in. osobiste powiązania i doświadczenie pobytu w Polsce. W działalności Ipil-Ipil no Kai wraz z żoną bierze udział Yoshikazu Itō, były dyrektor biura JICA w Warszawie. W 2004 roku w 60. rocznicę likwidacji obozu koncentracyjnego na Majdanku przedstawicielki Ipil-Ipil no Kai zasadziły na terenie Muzeum na Majdanku dwa japońskie drzewka. W kwietniu bieżącego roku państwo Itō jako delegaci Stowarzyszenia ponownie odwiedzili Polskę i przywieźli kolejny dar. Zimna pogoda i polski klimat nie sprzyjały sakurze, ale jedno z drzewek wypuściło już pąki. Japońskie wiśnie swoją obecnością w Polsce podkreślają więzy łączące oba narody i są wymownym symbolem pokoju.
Najnowsze od Renata Mitsui
Komentarze
- PLUSK WODY DO STAREGO STAWU WSKOCZYŁA… Skomentowane przez ELZBIETA dodany czwartek, 08 listopad 2012 19:09 O stawie i żabie (Literatura, Język)
- Chcialbym na poczatku powiedziec, ze naprawde… Skomentowane przez Seweryn Karłowicz dodany piątek, 24 sierpień 2012 04:47 Tematyka spotkania polonijnego w ambasadzie 5 lipca br. (AKTUALNOŚCI)